nowa w Nowym
Stary Rok skończył się dla mnie jedna z milszych niespodzianek książkowych. Otóż pod choinkę empik dostarczył mi wreszcie zamówioną w maju 2007(!) Collected Children’s stories Plath, z nigdy –chyba- w Polsce niepublikowanymi utworami Sylvii dla dzieci. Książeczka cieniutka, z uroczą The bed book na początek. Jakby tego mało, po roku żalu za przepuszczoną okazją, jak gdyby nigdy nic, zastałam znów na półce ksiegarni TO wydanie Alice in Wonderland. Kto zajrzał na regał z literuturą obcojęzyczną w empiku, na pewno zauwazył te serie: urocze miniaturki Collector’s Library, w twardej oprawie, stronami z cieniutkiego papieru, ze złoconymi brzegami. No i ilustracje John Tenniel, ach! Parę dni później zobaczyłam cały pakiet Jane Austen w tym samym wydaniu-6 tomików- łączna cena... szkoda mówić.
A tak w ogóle to:
Wszystkim Odwiedzającym (czy to zamiłowania do czytania, czy to z przypadku) życzę, żeby w Nowym Roku książki nie musiały przynosić pociechy, a stanowiły jedno z wielu źródeł radości. I żeby na czerpanie z niego zawsze starczało Wam czasu i sił.
Gratuluję wytęskonionego zakupu. Wiem jak to jest czekać na coś bardzo długo... marzyć o tym... ale radość rekompensuje wszystko.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu ciekawych lektur.
Dodaj komentarz