no money no cry
Jak na malutką książeczkę dla ludzi chcących wydawać mniej kosztuje całkiem sporo- 29 złotych za 200 stron formatu kieszonkowego. Na dodatek ten, kto szuka przepisów na życie w dostatku bez wydawania grosza, poczuje się srodze zawiedziony. Autor bowiem, zubożały niemiecki hrabia nie podaje przepisów na oszczędną zupę fasolową ani marki najtańszych adidasów w UE. Robi cos znacznie ciekawszego. Przez liczne anegdoty, historie z życia wzięte, uświadamia czytelnikowi, kiedyś banalną prawdę, że niekoniecznie pieniądz jest najwyższą wartością, o jaką może ubiegać się w życiu. Znacznie cenniejsze będzie zachowanie klasy, dobrych manier, poczucia własnej wartości. Czy też posiadanie większej ilości wolnego czasu na spędzanie chwil w ulubiony sposób, którym nie zawsze musi być powiększanie zawartości portfela. I choć trudno współczuć arystokratce, która ma mieszkanie umeblowane meblami z Ikei, to z fascynacją czytałam o tym jak nie przejmować się brakiem prywatnego basenu i wypadów na Karaiby. W ujmujący, lekki i często zabawny sposób autor przypomina nam ze to nie pliki banknotów mają zapewnić radość życia, ale umiejętność cieszenia się tym, co już mamy. Że to nie odkrycie? No cóż, może i nie, ale warto czasem przypomnieć sobie sprawy oczywiste. W czym pan Alexander Von Schonburg z wdziękiem czytelnikowi pomaga.
mowa o :
Dodaj komentarz